lip 08 2002

Kolejna odslona


Komentarze: 2

Kolejny z moich wierszykow, tym razem nieco pogodniejszy, zachecam do wyrazania opinii

Róża

Niektóre kwiaty szybko więdną,

Mimo że ich piękno jest czystą głębią,

Esencją życia i trwania…

Ale też przemijania.

Dostałam kiedyś piękną różę,

Z tą osobą łączyło mnie uczucie duże,

Była piękna i pachnąca,

Taka delikatna i od każdego dotyku drżąca.

Pewnego dnia po prostu się rozsypała,

Garstka pyłu po niej tylko została.

Trzymam ją dzisiaj głęboko w szufladzie,

Nie pozwolę jej sobie odebrać nędznej zdradzie.

 

alhadgar : :
08 lipca 2002, 00:00
Nie obrażaj się, ale uważam, że ten wiersz jest raczej marny. Dlaczego tak usilnie starasz się znaleźć rymy? Z resztą jak dla mnie to ten wiersz nie ma rytmu. I do tego treść jest taka mdła. Ale i tak jesteś krok przede mną, bo ja nie napisałem żadnego wiersza.
08 lipca 2002, 00:00
no właśnie! tylko te rymy jakie$ takie...podstawófką trąci. ale idź dalej. pish. pish co czujesh a nie to co się rymuje;P

Dodaj komentarz